piątek, 19 lutego 2016

Serial który zwala z nóg

Witajcie!
Całkiem niedawno, bo jeszcze w styczniu, zaczęłam oglądać serial o tytule "Outlander", który powstał na podstawie książki autorstwa Diany Gabaldon pod polską nazwą "Obca".

Serial ma, jak na razie, jeden sezon i obejrzenie go, zajęło mi około tygodnia. Gdy go skończyłam, zaczęłam szukać informacji o drugim sezonie, ale nic nie mogłam znaleźć. Na szczęście, jakoś w zeszłym tygodniu, została ogłoszona data premiery i będzie miała miejsce 9 kwietnia. Już nie mogę się doczekać!!!
Serial opowiada o losach Claire Randall - angielskiej pielęgniarce żyjącej w czasie II wojny światowej. Po zakończeniu wojny, razem z mężem wyjeżdża na drugi miesiąc miodowy do Szkocji. W czasie pobytu tam, zostaje przeniesiona 200 lat wstecz i tak zaczynają się jej przygody.
Ta produkcja to idealna mieszanka science fiction, historii, przygody oraz romansu. Jest pełna napięcia i wciągająca. Ma bardzo ciekawą fabułę, skłoniła mnie ona do przeczytania książki, którą już zamówiłam :)
Główna bohaterka to odważna, silna i nieugięta kobieta. Mimo sytuacji w jakiej się znalazła, nie traci głowy i potrafi dopasować się do wieku, w którym się znalazła. Na dodatek, jest dobra. Opiekuje się i leczy kompletnie obcych ludzi - brutalnych Szkotów. W trakcie sezonu, można zobaczyć jej rozwój, jako postaci. Staje się bardziej pewna siebie i zaczyna uświadamiać sobie, czego tak naprawdę chce w życiu.
Oczywiście, nie można też zapomnieć o bohaterach drugoplanowych (na przykład o Jamiem), którzy są od siebie bardzo różni. Wiele wnoszą do serialu: humor, niebezpieczeństwo czy nawet specyficzny, szkocki klimat.

W serialu możemy zobaczyć piękne krajobrazy Szkocji oraz świetnie oddane stroje. A oprócz tego, znajdziemy w nim jeszcze klimatyczną muzykę. Ja szczególnie uwielbiam piosenkę z openingu "The Skye Boat Song". Odkąd ją pierwszy raz usłyszałam, od razu stała się jedną z moich ulubionych utworów.
Ogólnie "Outlander" jest, moim zdaniem, genialny i wciągający. Jestem ostatnio w fazie seriali na bazie historycznej. Zazwyczaj są one luźno z nią związane, ale są. I jeszcze jedna rzecz. Mam wrażenie, że zbyt mało się mówi o tym serialu, czy tej serii książek, w Polsce. Szczerze, nigdzie chyba jeszcze o tym nie czytałam, tylko i wyłącznie na zagranicznych kanałach na YouTubie wszędzie jest o tym głośno. To bardzo dobry serial i mam nadzieję, że u nas także zostanie należycie doceniony.
Moja ocena 10/10
Gorąco polecam!!!

"Nasze życie ma cztery wielkie cele: żyć, kochać, uczyć się i pozostawiać po sobie coś cennego."
Steven Covey 

Do usłyszenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz